Mogłabym napisać, że fotografia to moja pasja i uwielbiam uwieczniać Wasze wyjątkowe chwile na zdjęciach. I jest to prawda. Dla odmiany jednak napiszę kilka słów o sobie.
W głowie mam milion myśli i pomysłów. Ciągle coś analizuję, czasem jestem zbyt szczegółowa i zawsze chcę więcej. W zwykłych miejscach i sytuacjach dostrzegam piękne rzeczy.
Zdecydowanie wiem co lubię, cenię i co daje mi radość. Nie ma dla mnie sytuacji zbyt trudnych czy niemożliwych. Mam w życiu pasje, które od dawna mnie motywują, uczą i inspirują – podróże, taniec i przyjaźń.
Odwiedziłam wiele niesamowitych miejsc i mnóstwo jeszcze zamierzam odkryć. Większość życia spędziłam w ludowych grupach tanecznych i taniec wciąż jest obecny w moim życiu. Mam wspaniałego męża i kilkoro prawdziwych przyjaciół, z którymi przeżywam cudowne chwile. Wszystko to spaja fotografia, a ja mam to szczęście, że robię to, co kocham. Tak, fotografia jest moją pracą, ale dopóki jest też pasją to nocne przeglądanie i retusz zdjęć to czysta przyjemność.
Fotografia reportażowa oraz różnego rodzaju zdjęcia plenerowe dają mi najwięcej satysfakcji. Dzień ślubu i inne ważne dla Was uroczystości to dla mnie możliwość obserwacji i uczestniczenia w ważnych dla Was momentach. Staram się dyskretnie znaleźć w odpowiednim miejscu i zachować dla Was tę chwilę. Do fotografii podchodzę spokojnie, korzystam z doświadczenia i intuicji, aby znaleźć odpowiedni kadr. Bardzo cenię reportaże w duecie z drugim fotografem. Szczególnie podczas ślubu i wesela. Dwóch fotografów może uchwycić reakcje i wydarzenia z różnych perspektyw. Reportaż staje się bardziej dynamiczny. Kadry szerokie i ogólne mają swoje dopełnienie w tych bardziej szczegółowych.
Podczas sesji fotograficznych w plenerze unikam typowego pozowania do zdjęć. Podpowiadam i pomagam Wam poczuć się swobodnie tak, aby zdjęcia były naturalne.